1. Homepage
  2. -
  3. Insights
  4. -
  5. Jak Internet rzeczy zrewolucjonizuje ubezpieczenia
Jak Internet rzeczy zrewolucjonizuje ubezpieczenia
gru 09, 2017 Other , Artykuł , Other

Jak Internet rzeczy zrewolucjonizuje ubezpieczenia

Autorzy:

Piotr Pastuszka, Manager w Sollers Consulting

Christoph Baltzer, Senior Support Expert w Sollers Consulting

Inteligentne urządzenia dostarczą dokładniejszych danych niż statystyki z których obecnie korzystają firmy ubezpieczeniowe.W grę wchodzą już nie tylko samochody i domy, Internet rzeczy (ang. Internet of Things, IoT) staje się częścią naszej codzienności. Obecnie sektor ubezpieczeniowy musi zdecydować, jak z tych zmian skorzystać. Obecnie już coraz trudniej jest kupić telewizory, które nie łączą się z Internetem. To samo będzie wkrótce dotyczyć kosiarek, odkurzaczy, lodówek, piekarników, ekspresów do kawy czy pralek. W przeciągu dziesięciu lat kierowanie domem za pośrednictwem smartfona stanie się czymś naturalnym.

Nie tylko nasz dom będzie połączony z Internetem. Firmy rozwijają m.in. aplikacje pozwalające zarządzać ruchem w naszych miastach i ułatwić znalezienie miejsc parkingowych. Tak zwane „Wearables” będą mierzyć nasze ciśnienie, zawartość cukru we krwi a nawet aktywność mózgu. Inteligentne systemy energetyczne pomogą nam zaoszczędzić energię, samochody będą komunikować się pomiędzy sobą, a sklepy spożywcze za pośrednictwem smartfona poinformują nas, gdzie możemy znaleźć potrzebne produkty. Również usługi medyczne zostaną istotnie zautomatyzowane, na korzyść zarówno pacjentów jak i systemów opieki zdrowotnej. Urządzenia diagnostyczne będą w stanie wykryć choroby skóry, a prędzej czy później codziennością stanie się zdalne przeprowadzanie operacji – z innego miasta, bądź nawet innego kraju.

50 miliardów urządzeń IoT w 2025 r.

Badanie przeprowadzone przez firmę McKinsey pokazuje, że w 2010 r. na świecie było już 12,4 miliarda urządzeń podłączonych do Internetu. Do roku 2020 będzie to 20 miliardów i najprawdopodobniej w 2025 roku liczba ta przekroczy 50 miliardów urządzeń, które będą mogły komunikować się za pośrednictwem Internetu. Przewiduje się, że w najbliższych latach miliardy dolarów zostaną zainwestowane w firmy związane z Internet of Things. Czujniki staną się tańsze co jeszcze bardziej napędzi rozwój technologii.

IoT będzie produkował ogromne ilości danych. Dane generowane przez samochody, domy i Wearables będą o wiele bardziej dokładne niż statystki, którymi obecnie posługują się ubezpieczyciele. Dla branży ubezpieczeniowej, której działalność jest oparta na danych, możliwość dostępu w ułamku sekundy do spersonalizowanej informacji o kliencie będzie prawdziwą rewolucją. Na popularności zyska model rozliczeniowy UBI (Usage Based Insurance) a kalkulacja składek będzie znacznie dokładniejsza dzięki redukcji wpływu na wycenę tzw. ryzyka subiektywnego. Podążając za mechanizmami rynku ubezpieczeniowego, IoT przyczyni się do zwiększenia świadomości klientów (np. nieostrożna jazda samochodem będzie miała bezpośrednie przełożenie na wysokość składki), co z kolei spowoduje, że ubezpieczenie stanie się bardziej przystępne cenowo.

W konsekwencji rynek zacznie zmuszać ubezpieczycieli do korzystania z danych oferowanych przez Internet of Things. Firmy przez wiele lat eksperymentowały z taryfami pay-as-you-drive w ubezpieczeniach komunikacyjnych, ale jedynym krajem, gdzie rozwiązanie okazało się sukcesem są Włochy. Ze względu na wysokie ceny ubezpieczeń komunikacyjnych, Włosi chętnie korzystają z telematyki jako sposobu na obniżenie składki – obecnie tego typu ubezpieczenia odpowiadają tam za około 15% rynku, a ich udział stale rośnie. Ubezpieczyciele w RPA, Wielkiej Brytanii i USA wciąż uczą się korzystać z telematyki, natomiast Kanada, Hiszpania, Francja i Niemcy pozostają w tyle.

Insurtechs interesują się IoT

Możliwości wykorzystania IoT nie ograniczają się tylko do ubezpieczeń komunikacyjnych. Generali wprowadziło w Niemczech, Francji, Włoszech i Wielkiej Brytanii produkt ubezpieczeniowy, gdzie na wysokość składki wpływają dane zebrane przez Wearables. Stało się to możliwe dzięki partnerstwie z South African Discovery Group, która odniosła sukces wdrażając podobny produkt na rynku krajowym (w RPA). AIA z kolei ofertuje w Azji produkt pod nazwą Vitality, gdzie klient jest premiowany za prowadzenie zdrowego trybu życia. Amerykańska firma ubezpieczeniowa State Farm współpracuje z producentem rozwiązań Smart Home – ADT, dzięki czemu może szybciej reagować na ryzyko.

Niewielu jest jednak ubezpieczycieli, będących pionierami nowych technologii. Według najnowszych badań managerowie firm ubezpieczeniowych, pozycjonują IoT znacznie poniżej takich zagadnień jak data analytics czy mobile na liście priorytetów na najbliższych 12 miesięcy. Istnieje wiele wątpliwości co do bezpieczeństwa danych osobowych, co jest szczególnie istotne w związku z wprowadzanymi przez UE wytycznymi dot. ochrony danych osobowych. Kluczowym problemem dla klientów nie jest to, w jaki sposób dane są przetwarzane, ale w jaki sposób zostaną one zabezpieczone. IoT może mieć w tym obszarze duży wpływ, generując ogromne ilości dodatkowych danych, zwłaszcza, że na całym świecie narastającym problemem jest cyber przestępczość, która jednocześnie otwiera przed ubezpieczycielami nowy rynek.

O ile ubezpieczyciele wahają się co do tego jak wykorzystać Internet of Things, firmy Insurtech starają się wypełnić lukę technologiczną. Działalność około 12% Insurtechów ma związek z IoT. Internet rzeczy znajduje się co prawda niżej na liście zainteresowań wśród Insurtechów niż Big Data, Cloud czy zastosowanie modelu UBIale każde z tych zagadnień ma związek z wykorzystaniem danych dostarczanych przez IoT. Przykładem jest amerykański start-up Metromile, który używa urządzeń podłączonych Internetu oferując klientom flotowym ubezpieczenia ze składką zależną od przebiegu – technologia ta jest już wykorzystywana m.in. do ubezpieczenia kierowców Ubera.

Ubezpieczyciele gotowi współpracować z firmami IoT powinni zwrócić uwagę na takie elementy jak wiedza o kliencie, opłacalność i trwałość produktu oraz możliwość jego rozwoju. Jaki wpływ będzie miało to rozwiązanie na poziom rentowności portfela ubezpieczeniowego? Jak bliska będzie interakcja z ubezpieczycielem? Jak łatwo jest wprowadzić korekty cen? Jakie rozwiązanie ma wpływ na proces przejęcia?

Elastyczne podejście do IT będzie kluczowe

Internet rzeczy już ma wpływ na rynek ubezpieczeniowy, a możliwości będą co raz większe. W przemyśle urządzenia IoT już stają się czymś normalnym. IoT jest stosowany do utrzymaniu turbin wiatrowych w celu optymalizacji ich niezawodności i czasu potrzebnego na naprawy. W rolnictwie czujniki monitorują wilgotność gleby, aby sterować systemami nawadniania. Firmy technologiczne sporo inwestują w celu opracowania większej liczby urządzeń IoT. IBM na przykład ogłosił, że wyda 3 mld USD na przystosowanie oferowanych przez siebie usług w zakresie Cognitive Computing do przetwarzania danych z IoT.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat koszt czujników zmniejszył się o połowę, a z czasem ich wykorzystanie stanie się jeszcze tańsze. Dane otrzymywane dzięki tym czujnikom pozwolą ograniczyć ryzyko, a także wspierać wysiłki przemysłu ubezpieczeniowego, aby uczynić życie bardziej bezpiecznym. Dane te będą mogły być wykorzystywane przez ubezpieczycieli na wiele sposobów – do kalkulacji cen, obsługi szkód czy minimalizacji ryzyka. Problemem może jednak okazać się dostęp danych. Producenci samochodów mają obecnie dużo więcej informacji na temat preferencji i profilu ryzyka swoich klientów niż ich ubezpieczyciele. To samo ma zastosowanie do producentów innych urządzeń IoT. Wraz z rosnącą popularnością IoT, kluczową sprawą dla ubezpieczycieli będzie więc zapewnienie sobie dostępu do informacji. Co więcej, ubezpieczyciele będą musieli dysponować systemami na tyle elastycznymi IT, aby mogły wykorzystywać dane pochodzące z nowych źródeł. W obliczu opisanych zmian technologia stanie się kluczowym czynnikiem sukcesu, a ubezpieczyciele będą musieli wprowadzać zmiany technologiczne znacznie szybciej niż do tej pory.

IoT w liczbach:

– 4 miliardy USD zostało zainwestowane w spółki IoT tylko w 2016 roku

– 22% ubezpieczycieli zainwestuje w IoT w ciągu najbliższych 12 miesięcy

– 12% firm Insurtech jest nakierunkowanych na wykorzystanie IoT

Orginalnie opublikowane 1.09 w Miesięczniku Ubezpieczeniowym

20170901_MIESIECZNIK_UBEZPIECZENIOWY_JAK_IOT_ZREWOLUCJONI_168278696_824d5